Pod warunkiem, że nie spędziłeś kilku ostatnich lat na bezludnej wyspie, najprawdopodobniej zetknąłeś się z kimś, kto zachwycał się spinningiem. Zwłaszcza jesienną lub zimową porą, gdy tęsknimy za wycieczkami rowerowymi, ale łatwiej uprawiać pływanie w kałużach i skoki przez zaspy śnieżne. Jeśli ta nowa forma kolarstwa kojarzy Ci się z typową sesją na rowerku stacjonarnym, jesteś w ogromnym błędzie. Zatem czym jest ten cały spinning? Nasz przewodnik dokładnie to wyjaśni.
Jak zdefiniować spinning?
Spinning jest czymś zupełnie innym niż stacjonarną formą tradycyjnej jazdy na rowerze. Do tego stopnia, że nawet doświadczeni kolarze mogą nie wiedzieć, czego spodziewać się, przekraczając próg sali treningowej. Spinning to nietypowe środowisko, pełne enigmatycznego sprzętu oraz ruchów przypominających skoki, podczas których na przemian wstajemy i siadamy w przerwach od pedałowania, jazdę pod górkę czy wreszcie sprint.
Nie oczekujcie stoicko spokojnej, typowej dla siłowni atmosfery. Często studia spinningu ożywiają swój klubowy klimat, proponując naprzemiennie kolorowe i ciemne światełka fluorescencyjne oraz didżeja.
Jak wyglądają sesje spinningu?
W skrócie: intensywnie. Długość zajęć waha się zwykle między 30. a 90. minutami, podczas których cykliści poruszają się ze zmienną prędkością oraz przy zróżnicowanym poziomie oporu. Często wykorzystuje się ruchy wzmacniające siłę, włączając w to wspomniane wcześniej podskoki. Prowadzi się również zajęcia nastawione na górne partie ciała, podczas których stosuje się taśmy treningowe lub lekkie ciężarki.
Podsumowując, każde zajęcią są inne. Jeśli nie jesteś fanem stylu prowadzącego, który na przykład proponuje zbyt wiele podskoków lub niewystarczającą ilość utworów w stylu disco, zanim zdecydujesz się porzucić spinning raz na zawsze, udaj się na zajęcia do innego instruktora lub wybierz alternatywne studio.
Jakie korzyści przynosi spinning?
Trening cardio
Spinning to świetny trening cardio, więc jeśli spalanie kalorii jest Twoim głównym celem, stanowi on idealny wybór. Co więcej, pozwala wzmocnić pośladki, łydki, mięśnie czworogłowe oraz ścięgna.
Ćwiczenia o niskiej intensywności
Spinning obciąża stawy w znikomym stopniu, co należy traktować jako jego kolejną zaletę. Dzięki temu można go polecić osobom, które nie mogą wybierać intensywnych form treningu, takich jak na przykład bieganie.
Czy istnieją wskazówki dla początkujących uczestników zajęć spinningu?
Z myślą o tych, którzy rozważają rozpoczęcie przygody ze spinningiem, przygotowaliśmy kilka rad, dzięki ktorym uda im się w pełni wykorzystać potencjał zajęć.
Zabierz ze sobą ręcznik oraz butelkę wody, ponieważ z całą pewnością się spocisz.
Przyjdź z odpowiednim nastawieniem. Bardzo często początkującym trudno jest dotrzymać tempa reszcie grupy. To do przywidzenia. Powtarzaj sobie, że z czasem będzie coraz lepiej.
Zarezerwuj rower z odpowiednim wyprzedzeniem.
Ponieważ spinning stał się niezwykle popularny, sale treningowe zapełniają się wyjątkowo szybko. Zamiast pojawić się w klubie sportowym i poczuć rozczarowanie, dowiedz się czy istnieje możliwość wcześniejszej rezerwacji roweru w celu zapewnienia sobie miejsce na zajęciach.
Wyreguluj siodełko.
Istnieje znacząca różnica między ciężkim, intensywnym treningiem a treningiem, który jest ciężki, ponieważ Twoje stopy znajdują się w zbyt dużej odległości od pedałów. W tym wypadku odpowiednio wyprofilowany rower może stanowić klucz do sukcesu. Jeśli masz wątpliwości, poproś o pomoc.
Rozważ zakup butów do spinningu. B
uty do spinningu można wpiąć w pedały roweru, tym samym podnosząc formę, a w konsekwencji również jakość treningu. Jeśli okaże się, że pierwsze zajęcia przypadną Ci do gustu, warto rozważyć zakup jednej pary, dzięki której będziesz mógł wynieść z nich jak najwięcej.
Przygotuj się na ból.
Najprawdopodobniej wystąpi w okolicy nóg, mięśni czworogłowych oraz pośladków. Bez bólu nie widać efektów!