jestem zadowolona, pełen profesjonalizm
Mieszane odczucia. Gabinet czysty, kosmetyczka miła. Jeśli chodzi o sam zabieg to chyba za duże miałam oczekiwania. Składał się z nałożenia pilingu(5 min) , po czym kosmetyczka wyszła na 20 minut, następnie zmycia go i nałożenia maski ok.10 minut , ponownie kosmetyczka wyszła na 25 minut. Końcowy etap to zmycie maski i nałożenie kremu. Efekt bankietowy? No cóż u mnie go nie było. W gabinecie było dość zimno, owszem dostałam kocyk ale i tak zmarzłam. Pani do zmywania pilingu użyła ciepłej wody ale już do zmycia maski- chłodnej wody, co dodatkowo pogłębiło odczucie zimna. Na plus muszę dodać ,że w trakcie zabiegu proponowano mi coś ciepłego do picia. Co do komfortu to średnio, w trakcie zabiegu do pokoju wchodziły 2 osoby i szukały coś w szafkach. Podsumowując, trzeba dokładnie czytać opis, myślałam że piling będzie chociaż kawitacyjny a wtłaczanie maski będzie za pomocą ultradźwięków. Taki zabieg mogłam zrobić sobie w domu.
Zabieg nie wart swojej ceny. Z 5 etapów zrealizowano tylko 3. Zabieg miał trwać 90 minut a trwał godzinę. Dekoltu nawet kosmetyczka nie tknęła. Nie polecam.
Nie polecam. Kupiłam na prezent dla koleżanki i z tych sześciu etapów były zrealizowane trzy. Nie warte zapłaconych pieniędzy. Pani, która wykonywała zabieg była miła, a sam zabieg składał się z peelingu, maseczki i kremu. I to tyle. Natomiast ładnie pachniały. Koleżanka leżała za parawanem we wnęce, a w pokoju obok panie nagrywały filmiki promocyjne. Koleżanka słyszała jak chodzą i rozmawiają, włączone było radio, a w radiu reklamy zatem przy takich warunkach nie dało się zrelaksować. Zabieg był tylko na twarz a nie na dekolt.