Sanatorium St. Lukas

W sercu malowniczej doliny Świeradowa-Zdroju znajduje się Sanatorium St. Lukas. Pobyt tutaj to doskonały pomysł na wypad po zdrowie i relaks w górach.

Sanatorium oddaje do dyspozycji gości 95 pokoi, rozmieszczonych na 4 piętrach. Wszystkie posiadają: telewizję satelitarną, lodówkę, telefon oraz nowocześnie wyposażone łazienki. Aranżacja wnętrz, w żywych kolorach, cieszy oko, a komfortowe łóżka zachęcają do wypoczynku.

W restauracji szef kuchni przygotowuje dla gości dania kuchni polskiej i międzynarodowej. A na aromatyczną kawę, kolorowe drinki i wykwintne wina zaprasza bar.

Na miejscu można zapoznać się z wykazem zabiegów, kóre poprawią zdrowie i nastrój. Wieczorki taneczne będą okazją do zawarcia nowych znajomości. Z kolei po dniu pełnym wrażeń warto odprężyć się w basenie, saunie lub jacuzzi.

Przejdź do zakładki Warunki i Szczegóły aby dowiedzieć się więcej o ofercie

Lokalne atrakcje

Stóg Izerski - drugi co do wielkości szczyt w północno-zachodniej partii Wysokiego Grzbietu. Doskonałe miejsce, aby podziwiać piękno Świeradowa-Zdroju. Warto zdobyć także Sępią Górę i Zajęcznik oraz udać się na inne punkty widokowe.

Dom Zdrojowy - powstał w miejscu poprzedniego Domu Źródlanego (1781 r.), niemal całkowicie zniszczonego w czasie pożaru po ponad 200 latach swojego istnienia. Obecnie odwiedzający go kuracjusze mogą korzystać nie tylko z pomieszczeń i urządzeń leczniczych, lecz także z salonu tanecznego, muzycznego oraz gier.

Kolej gondolowa - jej trasa liczy 2172 metry i jest dostępna dla turystów przez cały rok.

Liczne zamki - Zamek Gryf w Proszówce, Zamek Czocha, ruiny zamku w Świeciu.

Pomnik żaby w Parku Zdrojowym - na długo leżącą żabę przy jednym ze źródeł, nie ulegającą rozkładowi zwrócił uwagę przebywający w Świeradowie fizyk. Rok 1874 okazał się przełomowy, ponieważ to odkrycie potwierdziło, iż istniejące źródła są radoczynne a “wieczna żaba” została do dziś.

Czarci Młyn - powstał ok. 1890 roku, obecnie można się tu ogrzać przy 100-letnim piecu, zjeść chleb wypiekany tradycyjną metodą, a nawet zabrać ze sobą świeżo zmieloną mąkę.